Okładki

Zrobiłam już kilka okładek na Biblię. Oto zaledwie kilka z nich. Taka okładka może być na pamiętnik lub album ze zdjęciami. Może być ze wstążką zamiast napów, chociaż osobiście wolę napy.

Najnowsze twory-stwory:)

Wielki powrót!

Czas bierności na blogu nie był czasem bierności w robótkach ręcznych. Zwłaszcza ostatnio powróciłam do szydełkowania i robienia na drutach, i mam z tego wielką radochę.

Miały miejsce także i inne projekty - ogólnie próba użycia czego jest pod ręką.

Stara mapa z miejscami w jakiś sposób związanymi ze mną.

Kwiaty z bibuły

Przybornik

Okładka na Biblię (ewentualnie może być też na notes)

Jezus jest powodem tych Świąt!

Na Święta Bożego Narodzenia chciałam mieć w domu coś co podkreśla prawdziwe sedno tych świąt, czyli Jezusa narodzonego w szopce. Kupić drogo, a poza tym nie aż takie fajne. W internecie znalazłam zdjęcie szopki z filcu, a że trochę filcu w domu mam...Miałam cudowną zabawę z tym. Mędrcy i pasterz dotarli co prawda po świętach, ale ważne, że dotarli;)

Na koniec roku...

Na koniec roku choroba zatrzymała mnie w domu a ja mogłam znaleźć wreszcie trochę czasu by porobić moje ulubione rzeczy!

Między innymi dokończyłam w końcu nóżki misia i wreszcie nie czuje się on inwalidą:)

Cynamonowe ciasteczka też się pojawiły, tym razem w wersji ślubnej, na choinkę, ku pamięci pewnego wyjątkowego dnia:)

Znak zycia!

Nie myslcie, ze tak wogole porzucilam robotki, kartki! O nie! To najlepszy srodek na odstresowanie i fajny sposob na sprawienie komus radosci, tak od serca. Oto dowod, ze cos robilam, malo to malo, ale cos;)

Praca wre!

Procz armii misiow z kieszonkami powstal maly aniolek z kwiatuszkiem a takze tyciutkie ciasteczko cynamonowe. Wszystko jest uszyte recznie z filcu i pasuje jako ozdoba na choinke lub do powieszenia w jakimkolwiek innym miejscu.